Śniadanie Mistrza #3 - jajecznica z kurkami

Pojawiły się kurki, więc najwyższa pora zrobić z nich użytek :). M. dziś na śniadanko otrzymał jajeczniczkę z kurkami :)

Przygotowanie: 15 minut, z myciem grzybów: 25 minut

Składniki:

- 3/4 szklanki kurek ( duża garść ),
- pół cebuli ( użyłam młodej cukrowej ),
- 2 łyżki boczku pokrojonego w kostkę,
- 2, 3 jajka ( ja użyłam jednego z podwójnym żółtkiem, jednego normalnego ),
- łyżeczka masła,
- sól, pieprz.

Wykonanie:

1. Kurki myjemy, oczyszczamy z ziemi. Ja to robię wrzucając je do miski z wrzącą, posoloną wodą. Czekam aż wypłyną na wierzch, obkurczą się. Wtedy ziemia z nich spada. Wyjmuję łyżką cedzakową. Następnie jeszcze raz dokładnie obmywam pod bieżącą wodą i suszę na czystej ściereczce.
2. Kroimy boczek i cebulę.
3. Masło rozpuszczamy na patelni. Wrzucamy boczek, a po minucie cebulę. Podsmażamy ok. 2 - 3 minuty.
4. Dorzucamy oczyszczone kurki i smażymy koło 4 - 5 minut.
5. Następnie wrzucamy rozbite jajka. Solimy pieprzymy, i jak zetną się białka to mieszamy całość i ściągamy z ognia.
6. Gotowe, smacznego :)

Miłego dzionka:)

K.