Wczoraj byliśmy na obiedzie na mieście ( btw papryczki jalapenos w Pink Flamingo - ostre niebo w gębie!!! ), a w takim przypadku zawsze rano przygotowuję lunch box'a - najczęściej jakąś sałatkę :).
Czas przygotowania: 10 minut
Składniki:
- garść roszponki lub mixu sałat Fit&Easy Weekend,- w sezonie trochę kiełków,
- kawałek papryki,
- pół ogórka gruntowego,
- pół średniego pomidora,
- szczypiorek ( unikam cebuli w daniach do pracy ;) ),
- kawałek kurczaka wędzonego ( staram się mieć zawsze w lodówce ) lub można wieczorem wyjąć świeżą pierś z zamrażarki i na szybko usmażyć,
- opcjonalnie kawałeczek sera żółtego pokrojonego w kawałeczki,
- sos vinaigrette.
Grzanki:
- 1 mała kajzerka,
- ząbek czosnku,
- parę listków świeżej bazylii,
- opcjonalnie oliwa do polania grzanek ( w tym przypadku pominęłam ).
Wykonanie:
- Wszystkie składniki umyć i pokroić w kawałeczki. Wrzucić do pojemniczka.
- Sos spakować oddzielnie i polać dopiero przed podaniem.
- Do sałatki przygotowuję grzanki: małą kajzerkę kroję w poprzeczne plastry i podgrzewam na tosterze ( na nakładce do podgrzewania bułek ) z dwóch stron - do momentu aż będę chrupiące. Następnie nacieram przeciętym ząbkiem czosnku oraz listkami świeżej bazylii. Można potem polać oliwą z oliwek.
I gotowe :)
Smacznego
K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze :*