Smażę jednak te pączki i wmuszam w ludzi, którzy nie mają tak jak ja tendencji do tycia.
Dziś propozycja na szybkie pączki podpatrzone na KS. Motorem do ich zrobienia była kończąca się data serka mascarpone :). Są tłustsze niż zwykłe pączki, ale szybkość ich wykonania może przekonać osoby, które chcą usmażyć pączuchy last minute :)
Życzę wszystkim wspaniałego dnia i nie zapominajcie o ruchu w tym obżarstwie! Ja dzień rozpoczęłam 30 minutowym szybkim marszem z psiakiem ( który zjadł z 5 pączków ;) ) i ćwiczeniami na PS3 z Mel B :). A jutro zjem pizzę. O tak :)
Składniki:
- 250 g serka mascarpone,- 300 g mąki pszennej,
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej,
- 1/4 szklanki cukru,
- 2 jajka,
- pół kieliszka spirytusu,
- tłuszcz do smażenia,
- cukier puder, cytryna, woda na lukier.
Wykonanie:
- Wszystkie składniki łączymy za pomocą miksera na gładkie ciasto.
- Stolnicę/blat posypujemy mąką i wykładamy ciasto.
- Na małym ogniu rozpuszczamy tłuszcz.
- Wałkujemy na grubość 1 - 2 cm i wycinamy oponki ( za pomocą szklanki i kieliszka lub foremki ).
- Gdy tłuszcz będzie rozgrzany ( wrzucamy kawałek surowego ziemniaka - jęsli się smaży temperatura jest odpowiednia ) wrzucamy oponki. Gdy z jednej strony się zrobią - odwracamy. Wyjmujemy i osączamy na ręczniku kuchennym.
- Opcjonalnie polewamy lukrem lub posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego :)
K.
Aż żałuję, że nie mogłam zjeść tak pysznie wyglądającego pączka! :)
OdpowiedzUsuń