Zupka jest szybka w wykonaniu, a bardzo smaczna. Taka inna troszkę. Najlepiej smakuje z ciepłą bagietką.
Przygotowanie: ok. 20 minut
Składniki:
klopsiki:- 150 g mięsa wołowego mielonego ( ja zmieliłam udziec ),
- dowolne przyprawy, u mnie po szczypcie: oregano, bazylii, czosnku niedźwiedziego, papryki słodkiej i ostrej,
- sos woncester - pół łyżki,
- sól, pieprz do smaku.
zupa:
- 1,0 - 1,5 litra bulionu ( u mnie domowy rosół drobiowy ),
- 1 cebula szalotka,
- łyżka oleju z pestek,
- szczypta cukru trzcinowego,
- 250 g sera cheddar,
- 100 g sera bursztyn,
- 50 g gorgonzoli,
- 200 g śmietanki 30 %,
- pieprz, papryka ostra, słodka do smaku,
- natka pietruszki do posypania.
Wykonanie:
- Mięso przyprawiamy i odstawiamy.
- Bulion stawiamy na małym ogniu. Podgrzewamy.
- Szalotkę kroimy. Karmelizujemy na oleju posypując cukrem ( ok. 20 minut ).
- W tym czasie ścieramy ser.
- Do bulionu przekładamy cebulę. Wlewamy śmietankę. Ogień zmniejszamy na minimalny.
- Dodajemy starty ser i ciągle mieszając podgrzewamy. Nie dopuszczamy do zagotowania ( aby ser się nie przypalił ).
- W tym czasie podsmażamy klopsiki.
- Podajemy razem.
Smacznego :)
K.
Serowa zupa chodzi za mną od jakiegoś czasu, właśnie taka wersja z klopsikami. Nie robiłam jeszcze, ale wszystko przede mną. U mnie choroba też, podwójna;) Przydałoby się coś szybkiego i rozgrzewającego, można zrobić ją na oliwie też? Skoro mięso już w pulpecikach? :)
OdpowiedzUsuńMożna zrobić jak się podoba :). Na bulionie warzywnym wyjdzie. A z resztą zawsze coś wyjzie, trzeba eksperymentować ile się da :)
UsuńWidzę, że chorzy to mają dobrze z Tobą ;-) Zupa wygląda smakowicie :-)
OdpowiedzUsuńjedna z moich ulubionych zup. Jeśli mężczyzna lubi serowe zupy z mięsem, to polecam Ci ugotować mu garnuszek serowo-porowej z rozdrobnionym mięsem mielonym i rozmarynem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i cieszę się, że Zielak wrócił!
Ooooo, zrobię na bank! Wrócił, wrócił. Zaobrączkowany i wypoczęty. Tęskniący za garami i z nowym aparatem, którego nie umie obsługiwać jeszcze. ;)
UsuńTaka zupka byłaby dzisiaj dla mnie zbawieniem:-), mniam!
OdpowiedzUsuńSmaczna, postawi na nogi :)
OdpowiedzUsuńMmmmmmnam, Temu to dobrze, nawet chorując:)
OdpowiedzUsuń