Przez weekend miałam dietę oczyszczającą i straciłam 6 kg - niestety to tylko woda ;).
Przykładowy dzień z takiej diety:
śniadanie: 4 plasterki chudego białego sera i ogórek gruntowy,
II śniadanie: 4 morele,
obiad: pół pieczonej piersi z kurczaka ( pojedynczej, bez polędwiczki ),
podwieczorek: banan,
kolacja: pół jogurtu naturalnego + 3 śliwki suszone + łyżka otrębów owsianych.
Dziś zaczynam dietę właściwą, więc będzie odrobinę ciekawiej.
Mimo wszystko, mam jeszcze parę zaległych przepisów, które nie są light, jednak w najbliższym czasie na blogu będą znajdować się przepisy z mojej diety ( chyba, że coś dla znajomych będę pichcić ;) ).
Przygotowanie: ok. 1,5 - 2 h
Składniki:
forma na tartę o średnicy 28 - 30 cmciasto:
- 250 g mąki,
- 120 g masła,
- jajko + żółtko,
- 2 łyżki startego parmezanu,
- łyżka wody,
- szczypta soli i cukru.
farsz:
- 0,5 kg świeżego szpinaku ( użyłam baby ),
- opakowanie sera feta,
- pół słoika suszonych pomidorów,
- 4 ząbki czosnku,
- śmietanka 30 % - opakowanie 300 g,
- 3 jajka,
- 3 żółtka,
- pieprz,
- mozzarella na wierzch ( ok. 100 g ).
Wykonanie:
Ciasto najlepiej wyrobić rano i odłożyć do lodówki ( albo i dzień wcześniej ). Danie jest bardzo smaczne i na ciepło i na zimno ( nadaje się na różnego rodzaju imprezy ).- Masło pociąć w kostkę. Wszystkie składniki na ciasto wyrobić, uformować spłaszczoną kulę i odłożyć do lodówki na minimum pół godziny, a najlepiej parę godzin.
- Za dalsze czynności najlepiej się wziąć ok. 2 h przed podaniem.
- Ciasto wyjmujemy z lodówki, wałkujemy i układamy w natłuszczonej formie. Wbijamy w paru miejscach widelec. Wkładamy do lodówki. na ciasto wykładamy papier do pieczenia i obciążamy.
- Piekarnik nastawiamy na ok. 200 stopni.
- Ciasto wkładamy do piekarnika i pieczemy ok. 20 minut.
- Wyjmujemy i piekarnik przestawiamy na 250 stopni.
- Szpinak myjemy.
- Czosnek wyciskamy/kroimy. Fetę kroimy w kostkę. Pomidory kroimy na pół.
- Śmietanę, jajka, żółtka, pieprz oraz czosnek mieszamy.
- Dorzucamy resztę składników i delikatnie mieszamy.
- Wykładamy na ciasto. Posypujemy pokrojoną mozzarellą.
- Pieczemy 30 minut.
Smacznego :)
K.
Uwielbiam takie smaki!! Szóstka za całokształt :) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńGenialne danie, do tego same moje ulubione smaki(feta,suszone pomidory,szpinak)- na pewno sprobuje ;)
OdpowiedzUsuńI zycze powodzenia z dieta, przede wszystkim silnej woli ;)
Wygląda smakowicie.... :D a właśnie od wczoraj zastanawiałam się co zrobić smacznego z fety,szpinaku i pomidorków :) To już wiem...tylko u mnie będzie szpinak mrożony ale myślę ,że też będzie smacznie :)
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo samczne..dziekuje!
OdpowiedzUsuń