Szpinak + ser feta + suszone pomidory = połączenie idealne. Jednak bez kurczaka w farszu się nie obyło. Tak to już jest z Mięsożercą w domu ;)
Tartę czy tam torcik zaliczam do bardzo udanych. Będzie wracać do naszego menu :)
Składniki:
( na 4 osoby, inspiracja )
- 3 łyżki rozpuszczonego masła,
- łyżka masła klarowanego,
- 1 cebula,
- 3 ząbki czosnku,
- 200 g polędwiczek z kurczaka,
- 300 g świeżego szpinaku,
- 6 suszonych pomidorów,
- 200 g sera feta,
- 2 jajka.
- pieprz do smaku.
Wykonanie:
- Cebulę i czosnek obieramy i kroimy w kostkę.
- Na wysokiej patelni rozpuszczamy masło i wrzucamy pokrojone warzywka.
- Polędwiczki myjemy i kroimy w kostkę, dorzucamy na patelnię.
- Szpinak dokładnie myjemy i stopniowo dodajemy na patelnię. Na koniec dodajemy pokrojone suszone pomidory i delikatnie studzimy
- Dodajemy pokrojony w kostkę ser i mieszamy. Jajka łączymy trzepaczką i dodajemy do masy.
- Piekarnik nastawiamy na 200 stopni.
- Tortownicę smarujemy masłem i wykładamy połową ciasta filo za każdym razem delikatnie smarując masłem każdy arkusz.
- Wykładamy farsz i przykrywamy resztą ciasta filo ( pamiętając o smarowaniu arkuszy masłem ). Ciasto filo, które czeka na wykorzystanie powinno być przykryte delikatnie zwilżoną ściereczką - ciasto to bardzo szybko wysycha.
- Pieczemy ok. 30 - 40 minut w zależności od piekarnika.
- Po wyjęciu z piekarnika należy dać tarcie chwilkę odpocząć ok. 5- 10 minut, dopiero wtedy kroić.
Smacznego!
K.
fantastyczna ta tarta!:) mmmm
OdpowiedzUsuńWszystkie smaki, które kocham i greckie klimaty... Kiedyś mogłam się zajadać tzn. pewnie nie mogłam, ale jeszcze o tym nie widziałam;)Uwielbiam Twoje przepisy, szczególnie te "grecko-tureckie" - przywołują wiele wspomnień z greckich wysp... no i oczywiście są pyszne:)
OdpowiedzUsuńTakiej tarty nigdy dość:)
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie!!!
OdpowiedzUsuń---
Pozdrawiam Kulinarnyblog.pl
Wszystko co ma w środku jest pyszne więc w ciemno biorę! a jak fajnie przy tym wygląda:)
OdpowiedzUsuńWyście się na to filo z Chilifigą umówiły? ;)
OdpowiedzUsuńTwoje wezmę na obiadek, jej na deser :)
cudownie wygląda ta tarta!;]
OdpowiedzUsuń