W zeszłym tygodniu odwiedziłam dwa ciekawe miejsca. Jedno na warszawskim Mokotowie, przy ulicy Chodkiewicza 8:
Organic Corner - Food Store & Bistro oraz
Szarą Eminencję w podwarszawskim Piasecznie przy ulicy Sienkiewicza 11.
Pierwszy lokal, czyli Organic Corner, jest świetnym miejscem na zrobienie zakupów. Kupiłam sporo rzeczy, z których nie miałam okazji jeszcze wszystkich użyć, ale na przykład: śmietana - pierwsza klasa, kiełbaska - Mężczyzna zachwycony, musli - mega :). Żałuję, że nie kupiłam sera żółtego, wyglądał bosko :). Czekam też na zjedzenie camemberta
Słupski chłopczyk, który grzecznie czeka w lodówce. Wybór jest ogromny :). Jedzenie eko smakuje na prawdę lepiej! :) Czekam, aż otworzą sklep on - line, bo na Mokotów kawałek drogi mam.
Po porannych zakupach wybrałam się na obiad do Szarej Eminencji. Pomysłowi właściciele przerobili stare kino na świetną restaurację. Wygląda to bardzo przyjemnie, ciepło i zachęcająco. Obsługa przemiła, szybka i sprawna. Jadłam krem z pomidorów i naleśniki ze szpinakiem. Obydwa dania pierwsza klasa! Jako fanka pomidorowej mogłabym jeść tę zupę na okrągło :). Oprócz świetnego jedzenia, lokal codziennie oferuje różne atrakcje. Jeśli mieszkacie w okolicy lub będziecie przejazdem to zachęcam do odwiedzenia Szarej Eminencji. Mimo, że mieszkam na drugim końcu Warszawy - postaram się częściej tam bywać :).
Na fejsbukowym profilu jest codzienna informacja o lunchach w dobrej cenie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze :*