Ciasteczka orzechowe

Z Mężczyzną jest czasem jak z dzieckiem. Szłam po coś do kuchni i nagle słyszę z pokoju: "A po co tam idziesz?", coś tam powiedziałam, co nie było dla Niego zadowalającą odpowiedzią. Okazało się, że ktoś tu miał ochotę na ciasteczka. Chwila w kuchni i po 30 minutach Mężczyzna otrzymał swoje ciasteczka. Akurat był czas podwieczorku ( nawet jak grzeszymy na diecie to pory posiłków zawsze trzymamy i nie podjadamy pomiędzy ), wciągnął w szybkim tempie parę ciastek, po czym powiedział: "dobre, ale bez żurawiny, już mnie nie kochasz?"...
Mimo wszystko super ciacha, polecam :). Kolejne będą już z żurawiną :)

Przygotowanie: do 10 minut, pieczenie 20 minut.

Składniki:

- 100 g mąki żytniej razowej ( typ 2000 ),
- 50 g płatków owsianych,
- 100 g mielonych orzechów laskowych,
- 70 g cukru brązowego muscovado,
- 4 łyżki kaszy manny,
- łyżeczka proszku do pieczenia,
- 70 g rozpuszczonego masła,
- 1 jajko,
- garść orzechów laskowych.

Wykonanie:

1. Piekarnik nastawiamy na 200 stopni.
2. Suche składniki mieszamy w misce. Dodajemy rozpuszczone masło, jajko.
3. Mieszamy i dodajemy orzechy.
4. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia formując ciasteczka.
5. Pieczemy ok. 20 minut.

Smacznego :)

K.
Przepis dodaję do akcji Sofiety: