poniedziałek, 19 listopada 2012

Miodowe batoniki z żurawiną

Przepis znaleziony w gazecie, wycięty i zachowany. Ja dodałam nieco inne składniki, ale jest całkowita dowolność :)
Wracam do zdrowia, więc i do kuchni! Hurra :))))
Bardzo szybkie i proste w wykonaniu batoniki.
Polecam :)



Przygotowanie: 10 minut, pieczenie 20 minut.



Składniki:

- 100 g suszonej żurawiny,
- 2 kawałeczki kandyzowanego imbiru,
- 3 łyżki siekanych migdałów,
- 3 łyżki płatków migdałowych,
- 3 łyżki niesolonych, łuskanych pistacji,
- 3 łyżki sezamu ( można uprażyć ),
- 50 g musli orzechowego,
- 120 g otrębów granulowanych ( tu z porzeczką ),
- parę migdałów przekrojonych na pół,
- łyżka przyprawy do piernika,

- 80 g cukru trzcinowego,
- 100 ml miodu płynnego,
- 2 łyżki soku z cytryny,
- 3 łyżki zimnego masła.

Wykonanie:











  1. Żurawinę i imbir posiekać.
  2. Wszystkie sypkie składniki pomieszać w misce.
  3. Piekarnik nastawić na 180 stopni. Jedną większą blaszkę, lub dwie mniejsze przykryć papierem do pieczenia.
  4. W rondelku zagotować ( na malutkim ogniu ) cukier, miód i sok cytryny.
  5. Gdy wszystko ładnie się połączy dodać masło. Mieszać cały czas do rozpuszczenia.
  6. Polać składniki sypkie, pomieszać i wyłożyć na blaszkę/i.
  7. Piec 20 minut.
  8. Po przestudzeniu pokroić w kawałki.



Smacznego :)
K.



6 komentarzy:

  1. Teraz zapakować je tylko do torebki i można ruszać w drogę;) Pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam! Robię podobne w formie ciasteczek:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem, od jak dawna chcę przygotować już swoje batoniki... Wyglądają smacznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój Mąż dałby się za takie pokroić. Uwielbia żurawinę! Oj, chyba muszę zrobić :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :*